sobota, 16 lutego 2013

Kuchenne wariacje

Moja kuchnia to nieustanne pole manewrów dekoratorskich,ciągle coś przestawiam,chowam,wyjmuje....znacie to?Ostatnio znowu stworzyłam kilka rzeczy,dzięki którym nieco ją odmieniłam.I choć na dzień dzisiejszy zdjęcia są już nieco nieaktualne,to chciałam Wam je pokazać.

Ten kącik zapewne dobrze już znacie,w oknie nowa roletka,szukałam mniejszej kraty,ale nie znalazłam,więc w głębi szafy odszukałam podłużną poszewkę na poduszkę i jakoś tak wykombinowałam,że wyszła roleta;)


I nowe klamerki,poprzednie,różowe już mi nie pasują;)

 

A tutaj nadstawka ze stolika na którym stoi w pokoju komputer,przeszła mały lifting.Przeleżała kilka miesięcy na stryszku w kolorze ciemnej wiśni,az w końcu sie doczekała:)


 Magnesy do kompletu do klamerek...



Ale sie zakropkowałam,jeszcze wieszaczek zrobiłam z ptaszkiem w kropy;)
A że zostało troche kratki z rolety,to jeszcze poduszkę okrągłą uszyłam:)




 Poza tym ciągle szyję,więc następny wpis będzie o szyciu,
Miłego weekendu Wam życzę;))
Agnieszka.

40 komentarzy:

  1. Nie znam tego :-) U mnie w kuchni na widoku nie ma prawie NIC, więc nie mam co przestawiać :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm u mnie kuchnia nabrała konkretnego kształtu :P i chwilowo nie ma jak zmieniać :P

    OdpowiedzUsuń
  3. CHETNIE NAPIŁABYM SIE KAWUSI U CIEBIE W KUCHNI:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przytulnie i milusio! Ja też na kawkę z chęcią bym wpadła i w kuchni posiedziała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie wygląda:) Szafeczka jest śliczna:) I roletka pięknie uszyta:) Bardzo podoba mi się Twoja kuchnia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam przebywac w twojej kuchni :)
    a nadstawka po prostu marzenie

    OdpowiedzUsuń
  7. Kuchnia jest prześliczna...marzę o takiej...aż chce się w niej przebywać...nadstawka jest piękne, nie wspomnę już o roletce;) wszystko jest tak wspaniale ze sobą zgrane;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja kuchnia zachwyca:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. dużo tego i chociaż bardzo ładnie wygląda, to przed oczami mam sprzątanie tego pomieszczenia ....
    poducha jest fantastyczna i już czekam na wpis o szyciu :)
    Aga z otwartaszuflada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Kuchnię masz wspaniałą, a ta nadstawka wygląda niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a już miałam pytać skąd taka piękna nadstawka,ale doczytałam.
    Pięknie prezentuje się kuchnia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem podobnego zdania jak poprzedniczki :) Kuchnia ciepła, piękna, przytulna. Zazdroszczę, że potrafisz stworzyć piekne rzeczy z niczego :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj! Pod Twoim Niebem jest przepięknie i z przyjemnością zostanę!!!!! Wspaniały klimat!!! Roletka jest piękna!!! Serdecznie pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  14. zmiany są dobe a na wiosnę najlepsze :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Przytulnie i milusio:))ja to znam ,też bym ciągle coś przestawiała:)))zapraszam do siebie po odbiór cukierka:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. No słodziutko masz w tej kuchni, miodzio!A patent z klamerkami mam taki sam, i rozważam czy w pokoiku małej nie zrobić też.Śliczne magnesy, wszystko fajne, ale nadstawka mnie powaliła.Jest super!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale ślicznie a ta nadstawka w kolorze białym cudna. Też mam ochotę już na zmiany w kuchni. Zostanę u Ciebie na dłużej. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Sliczna ta krata,wszystko idealnie z soba pasuje:)nadstawka super!!!
    Pozdrawiam cieplutko,
    Tysia

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo mi się te spinacze podobają ;)
    sama ostatnio też zaczęłam tak ozdabiać klamerki ;P

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam Twoją kuchnię:)))
    masz tyle ślicznych dodatków!
    no i zgadzam się z poprzedniczką, że spinacze robią wrażenie, ale jak dla mnie te tkaniny to jest coś!
    ściskam ciepło i miłej niedzieli:*

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta nowa nadstawka wyglada bardzo fajnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale u Ciebie przyjemnie! Miło by było posiedzieć w tej Twojej kuchni, wypić herbatkę z cytrynką:-) Oj, znam ja dobrze to przestawianie, dekorowanie, wymyślanie, co bardzo rozczula i osłabia mojego męża;-) Ale nie da się inaczej, prawda? Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczną masz kuchnię! Wszystko mi się w niej podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo mi się podoba u Ciebie :)
    dołączam do obserwujących :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Aga super pomysł z tą nadstawką! Bardzo lubię Twoją kuchnię. Roletka w kratę świetnie wyszła.
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nadstawka jest fantastyczna! A kropeczki jak zawsze boskie :)))

    OdpowiedzUsuń
  27. Weszłam przypadkowo a tu takie cuda! Piękne wnętrza.. aż chciałabym już mieć swoje cztery kąty i wcielać w nie moje pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  28. zapraszam do mnie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oooo, jak ładnie :) Też lubię kuchenne przydasie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pięknie wszystko zaaranżowałaś, ja ostatnio poszalałam z półeczką , ale przyznaje , że ciągłe zmiany aranżacji to mój nałóg. Zapraszam do mnie Gosia z homefocuss.blogspot.com. Miło mi będzie gościć Cię w moim gronie

    OdpowiedzUsuń
  31. Serdecznie zapraszam po wyróznienie :-) i gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  32. kuchnia rewelacja a ta póleczka istne cudo i te klamerki ja już mam od ponad 3 miesiecy przygotowane i pomalowane tylko jak nrazie brak czasu aby z nich zrobic takiego niezapominacza pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  33. cudny pomysl z ta szfeczka na blacie! genialna jest!

    OdpowiedzUsuń
  34. Tu jest po prostu pięknie.
    http://majowa-mama.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. Pomysł z drewnianymi klamerkami na ścianie jest świetny ! Jak pozwolisz drzwi mojej lodówki też takie dostaną, może nie będą spadać pocztówki ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń